Tytuł: „Nowa Fantastyka”
Wydawnictwo: Prószyński o S-ka,
Format: miesięcznik
Wydanie: 12/2017.
Liczba stron: 80.
Skąd taki tytuł? Otóż, jak większość z Was wie, grudzień jest miesiącem premiery najnowszego dziecka Disney’a, czyli kolejnej części „Gwiezdnych Wojen”. Skoro wszyscy o tym piszą, to i „Nowa Fantastyka” zamieściła na swoich łamach bardzo ciekawy tekst Andrzeja Kaczmarczyka na temat tego, jak zmieniał się tak zwany kanon „Gwiezdnych Wojen”. Autor pokazuje nam, jak ewoluował i jakie postaci zostały do niego włączone. Bo jak zapewne się domyślacie, uniwersum „Gwiezdnych Wojen” to nie tylko filmy. Są też książki, których jest ponad siedemdziesiąt, jak dobrze pamiętam, oraz komiksy i gry. Ogarnąć to wszystko jest ciężko, dlatego Andrzej Kaczmarczyk postanowił pokrótce nam naświetlić, jak to wszystko działa w tym świecie. I całkiem nieźle mu to wyszło.
Moją uwagę przykuł też króciutki tekst Marka Starosty o modyfikacjach genetycznych, które zaczynają wchodzić na co raz wyższe poziomy. I z pozoru to, co wydawało nam się kiedyś czystym science-fiction, staje się powoli kanonem medycznym. Przerażające? Może trochę, ale jeśli podejdziemy do tego z otwartą głową, to jest to niezwykle fascynujący temat.
Polecam też gorąco bardzo intrygujący wywiad z autorem horrorów Jonathanem Maberrym. Jako że jestem ogromną fanką horrorów, to ten wywiad czytałam z zainteresowaniem, gdyż zawsze ciekawiło mnie, co też siedzi w głowach ludzi, którzy zajmują się właśnie tą dziedziną literatury.
Puentą tego wywiadu może być to zdanie: „ Bądź dobry w tym, co robisz. Posiadanie wrodzonego talentu do snucia opowieści to świetna rzecz, ale trzeba jeszcze poznać pozostałe tajniki tego rzemiosła.” Myślę, że każdy, kto próbuje się w dziedzinie pisania, powinien sobie wziąć te słowa do serca.
Na uwagę zasługuje też obszerny artykuł Marcina Waincetela na temat Janusza Majewskiego, który uznawany jest za jednego z najwybitniejszych polskich twórców fantastyki na ekranie. Czy tak jest? Tego możecie się dowiedzieć z tekstu.
Nie mogę też nie wspomnieć o sekcji opowiadań, gdzie moją szczególną uwagę przykuły opowiadania: „ Lot Pułkownika” Bartka Biedrzyckiego, „Real” Django Wexlera, którego ostatnio bardzo często czytuję oraz „Sala Diamentowej Królowej” Anthony’ego Ryana.
W numerze znajdziecie też kilka recenzji książek, między innymi „Spiących Księżniczek” Kinga i najnowszej powieści Andy Weiera „Artemis”.
Dział felietonów też nie pozostał w tyle. Łukasz Orbitowski opowiada o „Kontrolerach”, bardzo trafny komentarz Rafała Kosika o współczesnych konsumentach i „Okołodziejczak” o planszówkach i powieściach sci-fi. Co je łączy? Przeczytacie w felietonie.
Numer jak zawsze przesycony mnóstwem ciekawych artykułów i recenzji gier, filmów i komiksów a także pełen podsumowań. W końcu koniec roku, trzeba zrobić jakieś podsumowanie.
Zaintrygowani? To migusiem do kiosku/Empiku to swój egzemplarz.
A tymczasem, borem lasem, ja się z Wami żegnam.
Do następnego,
Meg.
Starosta to ostatnio mój totalnie ulubiony publicysta NF 🙂
PolubieniePolubienie
Ja jestem strasznym nerdem i wszelkiego rodzaju takie naukowe wywody mnie fascynują. Dlatego, te krótkie artykuły, zamieszczane w „NF”, czytam z zainteresowaniem.
PolubieniePolubienie