Tytuł: „Nowa Fantastyka”
Format: Miesięcznik.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Liczba stron : 80
Jak co miesiąc, tak i w maju przychodzę do Was ze świeżą dawką fantastycznych tekstów z „Nowej Fantastyki”. Trochę później niż zwykle ale udało mi się jeszcze zmieścić przed premierą kolejnego numeru, więc zaczynamy.
Na pierwszy ogień polecam tekst o dwudziestopięcioleciu „czerwonego diabła” czyli Hellboya. Przemysław Pawelek przybliża nam trochę postać, która na początku nie zapowiadała się na sprzedażowy hit. Autor skupia się na przemianach jakie przechodził ten bohater a także wspomina o jego różnych filmowych wcieleniach. Marta Sobiecka przedstawia nam osiemnastoodcinkową serię krótkometrażowych animacji pod tytułem „Miłość, śmierć i roboty” i co tak naprawdę kryje się pod wulgarnym językiem, nagością i przemocą. Witold Vargas, w swoim legendarzu, opowiada o bohaterach, którzy nie są do końca normalni lub cierpią na różne choroby psychiczne. A Marcin Knyszyński zabiera nas w podróż po świecie „Mad Maxa”.
W warstwie opowiadań moją uwagę przykuła historia Łukasza Malinowskiego „Garnarska Igraszka”, gdzie tradycje chrześcijańskie mieszają się z pogańskimi i połączone są z faktami historycznymi. Oraz ciekawe opowiadanie Miachela Swanwicka pod tytułem „Konik z Dalarny”, który pośrednio przypomniał o sobie przez serial „Love, Death + Robots”. Jeden z jego odcinków został napisany na podstawie jego opowiadań.
Jak zawsze polecam też świetne felietony Rafała Kosika, Łukasza Orbitowskiego i Tomasza Kołodziejczaka.
Numer jeszcze dostępny w Empikach i punktach sprzedaży pracy, więc kupujcie, póki jest!
Z fantastycznym adieu,
Meg.