Tytuł: „Nowa Fantastyka”
Format: Miesięcznik.
Numer: 09/19
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Liczba stron: 80
Witajcie!
Nowy miesiąc, więc przychodzę z „Nową Fantastyką”. Miałam już dawno coś o tym numerze napisać, ale z racji tego, że były wakacje i pogoda nie nastrajała na siedzenie przed komputerem, to dziś, nadrabiam.
Na początek, polecam temat z okładki, czyli 80-lecie Człowieka-Nietoperza. „Dziadek”, jak na swój wiek, ma się całkiem nieźle a o jego zaskakujących przemianach, opowiada w bardzo ciekawy sposób Przemysław Pawełek. Tradycyjnie już kartka z legedarza Witolda Vargasa zaprasza nas do świata demonów i powiedzonek, w których można znaleźć różne chochliki i biesy. Maciej Bachorski zabiera nas do świata rekinów- ludojadów, czyli opowiada o jednym z pierwszych letnich blockbusterów, który już na zawsze zmienił obraz żarłaczy białych, przedstawiając je jako żądne krwi bestie.
Polecam też świetny artykuł Andrzeja Kaczmarczyka na temat jednego z legendarnych twórców ekranowych potworów, Raya Harryhausena. Jego prace po dziś dzień budzą podziw każdego fana efektów wizualnych i specjalnych.
Z opowiadań to polecam Ursulę LeGuin, której opowieści zaszczepiły we mnie miłość do tak zwanego high fantasy. Oraz opowiadanie „Stacja Raj” Andreija Kokoulina. Mam jakąś słabość do rosyjskich twórców.
W sekcji z książkami, króluje najnowsza powieść Radka Raka „Baśń o wężowym sercu” oraz, między innymi, antologia „Wizje Alternatywne” oraz „Skrzydła” Karoliny Fedyk. Z komiksów to „Infidel” oraz „Wakacyjna lektura”. Bardzo ciekawe propozycje. Tomasz Kołodziejczak porusza w swoim felietonie kwestię podróży w czasie, a Łukasz Orbitowski zaprasza nas na dobry film.
Jednym słowem, „Nowa Fantastyka” pełna cudowności. Ten numer wyjątkowo mi się podobał i czekam niecierpliwe na kolejny!
A Was zapraszam do Empików i punków sprzedaży pracy po swój egzemplarz.
Z fantastycznym adieu,
Meg.