
Tytuł: „Jaina Proudmoore. Wichry Wojny”
Autor: Christie Golden
Liczba stron: 387
Wydawnictwo: Insignis.
„Popioły Kataklizmu opadły na królestwa Azeroth. Kiedy zniszczony świat podnosi się z upadku, słynna czarodziejka Jaina Proudmoore nie ustaje w wysiłkach, by naprawiać wzajemne relacje Hordy z Przymierzem. Niestety, napięcia między obiema frakcjami grożą otwartą wojną i kolejną destabilizacją.
Do Theramore, ukochanego miasta Jainy, docierają niepokojące wieści. Skradziono jeden z najpotężniejszych artefaktów błękitnych smoków – Źrenicę Światła. Żeby ją odnaleźć, Jaina łączy swoje siły z byłym smoczym Aspektem – Kalegosem. Kiedy między tymi dwiema charyzmatycznymi postaciami pojawia się jedyna w swoim rodzaju więź, dochodzi do katastrofalnego zwrotu wydarzeń.
Oto Garosz Piekłorycz sposobi armie Hordy do zmasowanej inwazji na Theramore. Mimo narastającego sprzeciwu w szeregach własnej frakcji, zuchwały Wódz dąży do rozpoczęcia nowej ery dominacji Hordy. Żądza podboju popycha go do brutalnych działań wymierzonych w każdego, kto ośmiela się kwestionować jego przywództwo.
Siły Przymierza gromadzą się w Theramore, by odeprzeć atak Hordy, nie są jednak przygotowane na przebiegłą strategię Garosza. Atak jego sił nieodwracalnie zmieni Jainę: zagorzała orędowniczka pokoju rzuci się w chaos pochłaniających wszystko wichrów wojny.”
Kolejna odsłona niezwykłego świata Wold Of Warcraft. Za każdym razem, gdy wychodzi kolejna powieść z tej serii, jestem ciekawa czym autorzy mnie zaskoczą. Bardzo lubię podejście Christie Golden do całej historii i sposób jej narracji. Jaina jest bardzo silną postacią i podobał mi się sposób jej przedstawienia. Choć nie gram w gry, to sama historia jest dla mnie wciągająca i zawsze znajduję wiele frajdy w czytaniu. Fanom serii na pewno ta część się spodoba. Natomiast osobom, które nie są związane z WoW, może przypaść do gustu, gdyż fabuła broni się sama.
Z czytelniczym adieu,
Meg.